Historia go w Łodzi
Po raz pierwszy go zawitało do naszego miasta w roku 1979, kiedy Janusz Korwin-Mikke, jeden z głównych ówczesnych popularyzatorów go w Polsce, przyjechał na Uniwersytet Łódzki i opowiedział o grze studentom matematyki (niektórzy interesowali się go już wcześniej, przede wszystkim za sprawą książki Pijanowskiego). Spośród zainteresowanych studentów wyłoniła się kilkuosobowa grupa entuzjastów (wśród nich przyszły danowiec Wojciech Woskresiński), którzy zaczęli organizować w Łodzi mniej lub bardziej regularne spotkania. Janusz Korwin-Mikke, a także inni silniejsi gracze (ś.p. Jerzy Sacharewicz 3 dan oraz Włodzimierz Dobosiewicz 3 dan) jeszcze wielokrotnie odwiedzali Łódź, przywożąc sprzęt (o który wcale nie było wówczas łatwo) oraz przekazując łódzkim graczom swoją wiedzę. Na początku lat 80-tych powstał w Łodzi klub, założony z inicjatywy jednego z łódzkich goistów, działacza studenckiego Andrzeja Jakubowskiego. Klub ten mieścił się najpierw w lokalu „Na Piętrze”, później w „Siódemkach”. Łódź stała się jednym z większych ośrodków go w Polsce, 2 graczy awansowało na stopnie dan, a w latach 80-tych odbywały się tu duże, ogólnopolskie turnieje.
Niestety, po paru latach łódzki klub podupadł z powodu coraz mniejszego zainteresowania bądź też braku czasu graczy, którzy nie znaleźli następców. Łódź stała się niemalże goistyczną pustynią – nie pojawili się żadni nowi aktywni gracze. Dopiero w połowie lat 90-tych próbę reaktywacji klubu podjął Łukasz Musolf (7 kyu); niestety, próba ta zakończyła się niepowodzeniem. W roku 1998 go zainteresował się Paweł Księżak (decydującą rolę odegrała znów książka Pijanowskiego, a szczególnie zawarty w niej „Apel do czytelników”). Paweł nie miał jednak pojęcia o tym, że w Łodzi jest jeszcze kilku goistów, a wśród nich 2 danowców. Udało mu się nawiązać kontakt jedynie z Łukaszem Musolfem, nauczył też grać w go sporo osób, jednak w roku 2000 z powodu braku czasu Paweł (ok. 7 kyu) przestał aktywnie grać. Próby reaktywowania klubu podejmował później jego twórca w latach 80-tych Andrzej Jakubowski, niestety bez powodzenia. Go w Łodzi stało więc w miejscu.
Pewien przełom nastąpił dopiero w roku 2001, kiedy go zainteresował się Bartek Sulerz, w internetowej społeczności znany później jako method. Nawiązał on kontakt z Pawłem Księżakiem, a także trafił na listę Go-L, dzięki czemu udało mu się pozyskać pomoc ludzi z PSG (m.in. Włodzimierza Malinowskiego i Sławka Pieli), skontaktować się z łódzkimi danowcami, i wreszcie zorganizować regularne spotkania. 23.02.2002 roku ruszył nowy klub w Łodzi w sklepie „Oddział Ósmy” (dzięki pomocy Tomka Kołudy i Mateusza Janiszewskiego); później został on przeniesiony do pubu „Biblioteka”. Mimo tego, iż w „Bibliotece” warunki do grania w Go jak również stosunek właściciela do samych goistów nie były najlepsze, klub rozwinął się, pojawiło się wielu nowych graczy. Na początku roku 2003 klub został przeniesiony do Łódzkiego Domu Kultury.
16.05.2004 odbył się w Łodzi pierwszy od wielu lat turniej. Chociaż brakuje nam jeszcze trochę do splendoru dużych łódzkich turniejów z lat 80-tych, uważamy to przedsięwzięcie za bardzo udane 🙂
Do około 2012 roku odbywały się liczne turnieje, w tym Eliminacje Ligi Młodych Mistrzów, Eliminacje Mistrzostw Polski (ponad 60 graczy!), czy też Eliminacje Korean Prime Minister’s Cup. Po czym nastąpiły niestety kolejne przenosiny klubu. Problem z krajobrazem po ŁDK zasygnalizował Krzysztof Urtnowski (1 dan), który to zmobilizował Andrzeja Jakubowskiego do nawiązania porozumienia ze Stowarzyszeniem Absolwentów IV LO im. Emilii Sczanieckiej oraz Dyrektorkę Szkoły.
Od 2013 roku zapoczątkowało to cykl sobotnich spotkań w szkole. Na wrzesień tego samego roku udało się zorganizować kolejny turniej kwalifikacyjny do Mistrzostw Polski. Do alternatywnych miejsc spotkań dołączyły też pobliskie klubokawiarnie; jedne powstawały, inne upadały. W międzyczasie liczba regularnych graczy go znów spada, co nie ominęło również innych klubów w kraju. Rozwój technologii internetowych i nowe obowiązki regularnych graczy przyczyniły się do częstszego grania w go na komputerze.
Pod koniec 2014 roku do klubu dołącza Bartłomiej Stobiecki, gracz z Piotrkowa Trybunalskiego świeżo po debiucie na EGC w Sybinie (20 kyu) w towarzystwie Diany Błaszczyk (wówczas Warszawa, PSG) oraz Mateusza Surmy (przyszłego 1 pro, wówczas Rzeszów). Przy współpracy z Markiem Maksimczykiem (4 kyu) oraz zarządem PSG powstaje nowa odsłona klubowej strony internetowej. Powstaje idea cyklicznych spotkań poza weekendami. Z inicjatywy Bartłomieja oraz przy wsparciu kolejnego nowego gracza z tego okresu, Andrzeja Gruszczyńskiego i (raz jeszcze) Andrzeja Jakubowskiego zostaje nawiązana współpraca z Centrum Sportu i Kultury Japońskiej prowadzonego przez fundację Surei No Mon z prezesem Andrzejem Matlińskim na czele.
Od 2016 roku zaczynają się wtorkowe spotkania na hali MOSiR – CSiKJ, równolegle do sobotnich spotkań w liceum. Wkrótce turniej dla łódzkich dzieci na hali poprowadzi ówczesny prezes PSG, Krzysztof Giedrojć.
Pan Andrzej Jakubowski, nestor klubu, rozsławi jeszcze nasze środowisko poprzez prowadzenie zajęć dla osób niedowidzących i niewidomych przy pomocy specjalnych gobanów; temat ten znajduje uznanie w lokalnej prasie i jest projektem unikalnym na skalę kraju. Ponadto z zaprzyjaźnionymi graczami prowadzone są regularne warsztaty goistyczne w łódzkich szkołach i na terenie Uniwersytetu Łódzkiego.
Zapraszamy na kolejne turnieje w Łodzi!